Autor dzieła:
Epoka:
Audiodeskrypcja dzieła
Dom Orsettich (Rynek 4) w Jarosławiu jest jednym z najcenniejszych i najbardziej interesujących przykładów nowożytnej kamienicy mieszczańskiej w Polsce. Kamienica jest usytuowana w samym sercu historycznego miasta, w południowym narożniku rynku. Jej historia sięga XVI w. kiedy istniał w tym miejscu drewniany budynek z jednym, sklepionym pomieszczeniem, które zapewne musiało być murowane. Obiekt ten został przebudowany w latach 70. XVI w. przez kupca Jana Raczkowskiego. Wiadomo, że w 1585 r. dom zakupił Stanisław Smiszowic, który wynajmował go przyjezdnym kupcom na czas jarosławskich jarmarków. Początkowo budowla ta znajdowała się w linii zwartej zabudowy miejskiej, eksponując od strony rynku jedynie ścianę frontową. Po pożarze miasta w 1625 r., na sąsiedniej działce wytyczono nową ulicę. W wyniku tego zabiegu dom stał się kamienicą narożną eksponując dwie ściany. Według zachowanego opisu budynku z 1632 r., w piętrowej już wówczas kamienicy od frontu, na parterze znajdowała się sień i dwa sklepione pomieszczenia po bokach (w języku staropolskim tego typu wnętrza nazywano sklepami). Na tyłach znajdowały sie kolejne pomieszczenia, poza tym kamienica była podpiwniczona. Prawdopodobnie stan techniczny domu i zadłużenie nieruchomości wpłynęły na decyzję właścicielki miasta księżnej Anny Ostrogskiej o konieczności wystawienia obiektu na sprzedaż. W 1633 r. dom zakupił krakowski kupiec włoskiego pochodzenia Wilhelm Oresetti. Z jego to inicjatywy kamienica została rozbudowana i przekształcona w znacznej mierze uzyskując swój dzisiejszy wygląd. Prace te zakończyły się w 1646 r. W wyniku przebudowy Orsettiego do istniejącego budynku, od strony rynku dostawiono murowane podcienia arkadowe, ponad którymi wzniesiono nowe piętro. Dawne szczyty przysłaniające dach, zastąpiono dekoracyjną attyką wieńczącą budynek. W obiekcie wyraźnie zostały rozgraniczone funkcje, na parterze handlowe na piętrze mieszkalne. Przebudowa Wilhelma Orsettiego nadała domostwu wygląd i charakter reprezentacyjnej kamienicy mieszczańskiej. W późniejszym okresie dom ten jeszcze wielokrotnie zmieniał właścicieli, wśród których znalazł się barokowy rzeźbiarz, Tomasz Hutter. Kamienica do 1945 r. była własnością prywatną. Po wojnie została przekazana na cele muzealne. Obecnie w sieni dolnej i sklepie na parterze eksponowane są muzealia związane z historią miasta i regionu. W wielkiej izbie przykrytej XVII. wiecznym stropem drewnianym wyeksponowano obiekty podkreślające charakter tego typu pomieszczeń. Na piętrze wystawy ukazują historyczne wnętrza mieszczańskie.
Kamienica Orsettich wznosi się na narożnej działce eksponując dwie ściany. Frontowa, bardziej okazała jest zwrócona w kierunku północno-zachodnim ku rynkowi. Prostopadła do niej boczna ściana otwiera się w kierunku południowo-zachodnim i biegnie wzdłuż ulicy Trybunalskiej. Budynek jest w całości murowany i otynkowany. Jego bryła posiada trzy wyodrębnione kondygnacje o nierównej wysokości - parter, piętro i koronującą bryłę, dekoracyjną ściankę attykę. Na poziomie parteru umieszczono podcienia, które od strony rynku otwierają się trzema półkoliście zamkniętymi arkadami. Od strony ulicy Trybunalskiej podcienia przyrynkowe są dostępne poprzez pojedynczą arkadę umieszczoną od strony rynku. Powyżej znajduje się mieszkalne piętro. Od strony rynku na tym poziomie umieszczono cztery, niesymetrycznie rozmieszczone prostokątne okna zwieńczone trójkątnymi przyczółkami. Podobną oprawę mają cztery okna umieszczone na ścianie bocznej. Otwory okienne z tej strony nie znajdują się na wspólnym poziomie. Skrajne z nich, umieszczone ponad arkadą podcieni jest usytuowane nieco wyżej. Wynika to z tego, że przyrynkowa część kamienicy została dobudowana później i ze względu na okazałe podcienia, pomieszczenia piętra umieszczono nieco wyżej. Najbardziej charakterystyczną i dekoracyjną częścią budowli jest attyka. Tworzy ją wysoki, pokryty dekoracją mur wieńczący budowlę. Attyka składa się z dwóch, wyodrębnionych kondygnacji. Jej dolna, wyższa część pokryta jest sekwencją ślepych, półkoliście zamkniętych arkadek, w dolnej części wypełnionych okrągłymi polami dekorującymi niewielkie otwory oświetlające strych budynku. Powyżej znalazła się druga kondygnacja attyki, którą tworzy ozdobny, ażurowy grzebień zwieńczony na przemian sterczynami i trójkątnymi szczycikami. Attyki w architekturze miejskiej miały do spełnienia istotne funkcje. Z praktycznego punktu widzenia ich najważniejszą rolą było przysłonięcie drewnianej konstrukcji dachu, która skrywała się za jej pionowymi murami. W ciasnej zabudowie miejskiej, ten typ konstrukcji pełnił rolę ścianki pożarowej, w znaczący sposób zabezpieczającej budynki przed szybkim rozprzestrzenianiem się ognia. W nawiedzanym pożarami Jarosławiu, ta funkcja z pewnością była brana pod uwagę. Poza tym wieńczący attykę dekoracyjny grzebień pozwalał na znaczące wyeksponowanie budynku, podnosząc prestiż właściciela i wpisując się w krajobraz ówczesnych, bogatych miast.
Kamienica Orsettich jest zestawiana z grupą mieszczańskich domów powstających w Rzeczypospolitej w okresie ekonomicznej prosperity przełomu XVI i XVII w. Stylistycznie jej formy są najbliższe renesansowym i manierystycznym budynkom Zamościa, Kazimierza Dolnego czy Lwowa. Trzeba jednak pamiętać, że w tym czasie w Jarosławiu wykształcił się dość specyficzny typ domu miejskiego, przystosowanego do ekonomicznych potrzeb tego miasta. W jego dziejach niezwykle istotną rolę odgrywał handel. Ośrodek ten był związany z ważnymi szlakami komunikacyjnymi prowadzącymi z terenów czarnomorskich ku północy i zachodowi. Jarosław funkcjonował w połowie drogi pomiędzy Krakowem i Lwowem. To korzystne położenie wpływało na jego rozwój i wielokulturowe oblicze. Miasto było ważnym ośrodkiem etapowym, do którego wschodni kupcy mogli przywozić swoje towary drogą lądową, aby dalej mogły być one spławiane w głąb Polski przez San i Wisłę. Największy okres rozkwitu przypadł na wiek XVI i XVII. W tym też czasie rozwinęły się słynne jarmarki jarosławskie, które gromadziły kupców z całej Europy m.in. z Włoch czy Niemiec. Ze wschodu przybywali tu Ormianie, Turcy czy Persowie. Jarmarki trwały cztery tygodnie i były organizowane trzy razy w roku. Na początku Wielkiego Postu, latem w święto Wniebowzięcia NMP i jesienią zaczynając się w święto Św. Andrzeja. Czas tych handlowych spotkań był głównym źródłem dobrobytu jarosławskich mieszczan. Inwestowali oni więc w okazałe budynki, które mogły być miejscem bezpiecznego składowania kosztownych towarów i wygodnych negocjacji handlowych. Do wielkich pożarów w 1600 i 1625 r. w mieście dominowała zabudowa drewniana. Jednak poważne zniszczenia skłoniły mieszkańców do odbudowy domów w formie murowanej. W tym też czasie powstały najbardziej okazałe domy. Dzieje kamienicy Orsettich ilustrują tą tendencję, a budynek ten jest najbardziej rozpoznawalnym zabytkiem miasta.
Piotr Gryglewski
Bibliografia:
M. Dayczak, Kamienica mieszczańska w Jarosłwawiu, „Biuletyn Historii Sztuki”, t. 18 (1956), s. 24-54.
W. Krassowski, Dzieje budownictwa i architektury na ziemiach Polski, t. 4, Warszawa 1995.
M. Zlat, Sztuka polska. t.3, Renesans i manieryzm, Warszawa 2008.